Używane samochody z zagranicy kuszą atrakcyjnymi cenami. Kupując sprowadzane auto, należy jednak poświęcić więcej czasu na dokładną inspekcję stanu technicznego – pozwoli to uniknąć przykrych niespodzianek. Na co warto zwrócić uwagę?
Karoseria i przebieg
Karoseria kilkuletniego auta nigdy nie będzie wyglądała jak nowa – drobne zarysowania czy odpryski lakieru to efekt normalnego użytkowania pojazdu. Zaniepokoić Cię jednak powinna widoczna korozja metalowych elementów. Wiele osób, oceniając zużycie samochodu, zwraca uwagę przede wszystkim na jego przebieg. Wskazania licznika umieszczonego na desce rozdzielczej należy traktować z ograniczonym zaufaniem. Na rynku używanych samochodów dość powszechny jest proceder „kręcenia liczników”, czyli ręcznego obniżania przebiegu. O tym, jak intensywnie użytkowany był sprowadzony samochód, powiedzieć Ci może stan jego wnętrza. Jeżeli sprzedający zapewnia, że auto nie pokonało więcej niż 100 000 km, na siedzeniu kierowcy i na obiciu kierownicy nie powinno być widać śladów wytarcia. Warto zwrócić uwagę na stan gałki znajdującej się na dźwigni zmiany biegów. Wyślizgana i błyszcząca powierzchnia może świadczyć o bardzo intensywnym użytkowaniu samochodu. Zwróć również uwagę na wygląd wykładziny pedałów. Bardzo ważne jest również to, co znajdziesz pod maską samochodu. Umyty i nabłyszczony silnik powinien wzbudzić Twoją czujność. W ten sposób sprzedawca może próbować ukryć poważne wycieki oleju. Silnik powinien być suchy, ale naturalnie przybrudzony. Wiele o jego kondycji może powiedzieć Ci również kolor spalin wydobywający się z wydechu. Powinny być przezroczyste – białe lub czarne sygnalizować mogą poważne usterki silnika. Niektóre portale oferujące używane samochody na sprzedaż np. carsontheweb.com umieszczają dość dużo szczegółowych informacji na temat stanu pojazdu, dzięki czemu możemy przewidzieć dodatkowe koszty napraw jeszcze przed zakupem auta.
Jazda próbna i wizyta u mechanika
Kondycję silnika i całego samochodu najlepiej sprawdzić podczas jazdy próbnej. Testowy przejazd samochodem pozwoli Ci wychwycić nieprawidłowości w działaniu silnika, skrzyni biegów i zawieszenia. Podczas jazdy próbnej warto również sprawdzić układ kierowniczy – na pustej, prostej drodze puścić na chwilę kierownicę. Samochód powinien jechać prosto, nie powinno znosić go w prawo lub w lewo Możesz również przetestować hamulce, wykonując gwałtowny, ale kontrolowany manewr hamowania. Podczas jazdy próbnej będziesz miał okazję również sprawdzić działanie klimatyzacji czy elektroniki. Jeżeli motoryzacja nie jest Twoją mocną stroną i obawiasz się, że sam nie będziesz w stanie wychwycić ewentualnych usterek, przed zakupem używanego auta można również skorzystać z usług profesjonalnego warsztatu i zlecić dokonanie pełnego przeglądu. Za taką usługę zapłacisz około 200–300 zł, ale dzięki niej zyskasz pewność, czy używany samochód, którego zakup rozważasz, znajduje się w dobrym stanie technicznym.
Numer VIN
Numeru VIN (Vehicle Identification Number) to indywidualny numer nadawany każdemu samochodowi przez producenta. Przeważnie umieszczany jest w kilku miejscach: na komorze silnika, na prawym nadkolu, na prawym środkowym lub prawym przednim słupku karoserii, w okolicach prawego przedniego fotela, po lewej stronie przyszybia. Numer VIN widniejący w dokumentach pojazdu musi być identyczny z tym, który umieszczony jest na elementach samochodu. Sprawdzając numer VIN w bazie danych Autoryzowanej Stacji Obsługi, będziesz mógł upewnić się, czy samochód nie jest kradziony, a ponad to zyskasz dostęp do pełnej historii pojazdu. Wyciąg z bazy danych AOS zawiera informacje dotyczące poprzednich właścicieli, częstotliwości przeglądów i napraw. Taki raport pozwoli Ci również zweryfikować przebieg samochodu oraz sprawdzić, czy samochód nie brał udziału w wypadkach. Uzyskanie informacji z bazy AOS kosztuje około 100–250 zł. Warto jednak pamiętać, że taki raport zawierać będzie jedynie informacje o naprawach dokonanych w autoryzowanych serwisach.
Artykuł sponsorowany.
