Konstruktorom rumuńskiej marki od dawna przyświecał jeden cel: tak obniżyć cenę, aby auto było dostępne dla wszystkich, a do tego nie traciło na jakości. Nie było łatwo – ale sukces Dustera mówi sam za siebie.
Historia rumuńskiej marki sięga lat 1943 roku, kiedy w fabryce w Pitești powstawały silniki do samolotów. Przez następne 70 lat sporo się zmieniło – na rynek trafiały kolejne modele aut, spośród których warto wymienić Mioveni w 1966, Dacię 1100 – bliźniaka Renault 8, mikroskopijnego Lastuna, aż do najbardziej popularnej Loganki. W założeniu wszystkie miały być ekonomicznymi autami rodzinnymi, jednak kompromis między niską ceną a komfortem był trudny do uzyskania. Dacia 1300 miała być sztandarowym samochodem doby Ceaușescu, ale niestety nie podbiła rynku środkowoeuropejskiego – była zbyt droga. Z kolei Dacia Lastun (alternatywa dla naszego „Malucha”), chociaż tak tania i tak oszczędna, że paliła tylko 3,3 l/100 km, była tylko trochę większa od zabawki – więc ani bezpieczna, ani komfortowa.
Problem udało się rozwiązać dopiero przy zacieśnieniu sojuszu z Renault – czyli po 1999 roku. Zmieniły się metody pracy, wprowadzono zachodnioeuropejskie standardy, a przede wszystkim zaczęto stosować patenty, jakie sprawdziły się we francuskich modelach, przy utrzymaniu strategii niskiej ceny. Opłaciło się, bo Dacia Logan, wprowadzona w 2004 szybko stała się bestsellerem, sprzedawanym do dziś – już w drugiej generacji. Obecnie z fabryki w Mioveni schodzi 7 modeli: http://www.dacia.pl/samochody-nowe/pelna-gama – zarówno osobowych, jak i dostawczych. Wśród nich nadal pojawiają się następcy bestsellera z 2004: Logan, Logan MCV, Sandero, których cena w opcji podstawowej nie przekracza 34 tysięcy. Biorąc pod uwagę, że wszystkie Dacie są bardzo wytrzymałe (projektowane na karpackie serpentyny) i mają 3-letnią gwarancję, to rzeczywiście niezły wynik. Choć można nadal narzekać na plastiki we wnętrzu albo na nieco kanciasty design – pod kątem stosunku cena/jakość te auta praktycznie nie mają konkurencji.
Do tego nowe modele zostały docenione: Lodgy została Rodzinnym Samochodem Roku 2012, Dokker zajął drugie miejsce w plebiscycie Van of The Year 2013, natomiast Duster stał się Indyjskim Samochodem Roku 2013. Popularność ostatniego modelu nie słabnie – koncern sprzedał już ponad milion egzemplarzy. Ze względu na niezawodność, wytrzymałe zawieszenie i wygodę kierowcy, a przede wszystkim cenę (niecałe 40 tysięcy zł), Dustera pokochali też Polacy – to nadal SUV nr 1 w Polsce. Jego terenowe zdolności testowano na Saharze i Syberii, więc z naszymi koleinami też sobie świetnie radzi. W przyszłym roku ma się pojawić w nowej odsłonie: będzie większy (powstanie na płycie CMF, typowej dla Quashqaia) i uzyska zmodernizowany design. Czy utrzyma cenę? Zobaczymy, ale zapewne tak – w końcu sukces Dustera potwierdza, ze stosunek cena/jakość to priorytet dla większości kupujących.
